Archiwum lipiec 2014


Fantastyczny podarek na święto zakochanych...
Autor: swarovskimylove
Tagi: srebro   swarovski   kolczyki   naszyjniki gwiazd   złota biżuteria   bransoletki  
28 lipca 2014, 19:57

Walentynki to czas , w którym inni ludzie zakochani obdarowują się prezentami, wyznają sobie miłość i celebrują swój związek.Jeśli chodzi o prezenty, to niektórzy mogą mieć z tym duży problem. Jestem jedną z takich osób. 14 luty zbliża się wielkimi krokami, a ja cały czas nie mam pojęcia czym obdarować moją żonę. Postanowiłem zapytać o radę moje koleżanki. Na szczęście nie zawiodły moich oczekiwań i podały dużo rozmaitych propozycji podarku z okazji Walentynek. Pośród przeważnie wymienianych pojawiła się biżuteria. koleżanki uznały, że każda kobieta będzie ukontentowana dostając taki podarek od własnego mężczyzny. Nie wiem jedynie, czy powinienem kupić coś złotego (na przykład złoty łańcuszek celebrytek) czy raczej na coś ze srebra. Wydaje mi się, że srebrne dodatki bardziej się nadają dla młodej osoby. Jedna z przyjaciółek poleciła mi witrynę www zajmująca się sprzedawaniem biżuterii. Jest to śliczna, ręcznie robiona, niebanalna biżuteria srebrna połączona z kryształami Swarovskiego. Wygląda to olśniewająco. Każdy dostępny w sklepie egzemplarz jest inny. Nie ma dwóch takich samychprojektów biżuterii. Każda bransoletka, łańcuch, kolczyki czy naszyjnik była wykreowana i zrobiona w jednym egzemplarzu. Dzięki temu, nie będzie sytuacji, w której dwie Kobiety na przyjęciu noszą taką samą biżuterię. Uważam, że dzięki temu moja narzeczona ma możliwość się poczuć naprawdę wyjątkowo. Kryształy Swarovskiego mnie po prostu oczarowały. Wraz ze srebrem tworzą duet perfekcyjny. Przepięknie migoczą w każdym świetle i sprawiają, że kobiety promienieją.

Uważam, że święto zakochanych jest idealną okazją do wręczenia tak wyjątkowego podarku. Uważam, że na tą okazję wybiorę naszyjnik ze srebra i kryształów Swarowskiego w kolorach bursztynu, a do tego jakąś delikatną bransoletkę z maleńką ilością kamieni Swraovskiego przywieszonych na stalowej lince.

Biżuteria to idealny podarunek na Dzień...
Autor: swarovskimylove
Tagi: naszyjniki gwiazd   złoty łańcuszek   złoty naszyjnik celebrytek   naszyjnik typu venrycke  
28 lipca 2014, 19:55

Już niedługo Dzień zakochanych. Bardzo mnie to cieszy, ponieważ lubię dostawać walentynkowe podarki. Dzień świętego Walentego to dodatkowobardzo przyjemna okazja do świętowania, zwłaszcza jak się posiada chłopaka, czy męża i nie jest się samotnym. Niedawno mój narzeczony zadał mi pytanie, czy mam jakieś marzenie walentynkowe, jeśli chodzi o podarek. Chwilę myślałam, ale w końcu stwierdziłam, że nie ma cudowniejszego upominku od narzeczonego niż coś z biżuterii. Nie jestem tylko pewna, czy będzie umiał sam znaleźć mi jakiąś gustowną bransoletę , albo naszyjnik . możliwe że powinien postawić na kolczyki, lub jakiś klasyczny łańcuszek zwieńczony wisiorkiem. Z kolczykami chyba najłatwiej będzie mu ucelować w mój gust. Ubóstwiam długie, wiszące kolczyki. Najlepiej jakby do tego były wyjątkowo błyszczące.Jak przypuszczam obowiązkowo srebrne. Złoto kojarzy mi się ze starszymi paniami. Choć ostatnio modne naszyjniki gwiazd typu venrycke bardzo mi się podobają. Jednak najbardziej uniwersalne byłyby wiszące, srebrne kolczyki ozdobione przezroczystymi kamieniami.najbardziej urodziwe są z pewnością kamienie Swarovskiego. Prześlicznie komponują się ze srebrem i ślicznie migoczą w każdym świetle. Mam wyłącznie nadzieję, że mój Walenty nie zakupi czegoś, co w późniejszym czasie zobaczę u dziesięciu innych pań na ulicy. Chciałabym, ażebymoja biżuteria była niebanalnai tylko dla mnie. Najlepiej ręcznie robiona.

Na drugim miejscu, po kolczykach, jest bransoletka. Przydałaby mi się bransoletka na walentynkową imprezę. Potrzebuję czegoś delikatnego. Byż może tym razem kryształki Swarovskiego umocowane na żyłce. Marzę o takie w kolorze różowym, będą pasowały do kreacji, którą wybrałam na tę okazję. Oj, tak realnie, to ucieszyłabym się chyba ze wszystkiego. Nawet jak bym dostała kolię, lub bransoletę z ogromną ilością kamieni w różnorakich barwach. Rozmarzyłam się namyśl o tych Walentynkach i podarkach i na myśl o tym, jak prześlicznie bym się prezentowała w tych wszystkich srebrnych dodatkach. Myślę, że o ile dostanę cały zestaw biżuterii, to 14 lutego będzie dla mojego narzeczonego niezapomniany. Prawdopodobnie się domyślacie co mam na myśli.

Historia korporacji familii Swarovskich
Autor: swarovskimylove
Tagi: swarovski   srebrna biżuteria   kryształy swarovskiego   naszyjniki gwiazd   złota biżuteria  
03 lipca 2014, 21:08

Swarovski - pierwsze co przychodzi nam na myśl, to kamienie i biżuteria. Marka ta słynna jest i ceniona globalnie już od bardzo wielu lat. Każda dama znajdzie chyba wśród własnych dodatków coś z kryształami Swarovskiego - jakiś pierścionek, kolię,przywieszkę, broszkę czy kolczyki. Historia stworzenia tych pięknychkryształów sięga XIX wieku. W 1892 roku Daniel Swarovski opatentował maszynę przeznaczoną do obrabiania i cięcia kryształowego szkła. Ledwie niewiele lat po tymwszedł w spółkę ze swym szwagrem, przez co powstała w Austrii fabrykakryształów. Nieustannie pracowano tam nad wielorakimi technologiami szlifowania kryształowego szkła. Z takim fachowcem jak Daniel Swarovski efekty były niebywałe. Tajemnice wytworzenia były w każdej sytuacji ściśle pilnowane. Po pewnym czasie do rodzinnego interesu doszli ambitni synowie Daniela. Marzyli o stworzeniu idealnego kryształu jubilerskiego. Na początku XX wieku powstało wiele spółek siostrzanych, które wynalazły wykorzystanie dla wynalezionych przez Daniela Swarovskiego systemów szlifowania w innych dziedzinach - optyce, w tworzeniu narzędzi szlifierskich, reflektorów drogowych czy też reflektorów ledowych.

W roku 1920 Swarovski rozpoczął swoją przygodę ze światem mody. Znane projektantki, tj. Chanel czy Schaparelli zaczęły zdobić ubiory kryształami Swarovskiego. Było to możliwe dzięki taśmom wysadzanym tymi błyszczącymi kamieniami Swarovskiego. Sposób ten obmyślili i opatentowali wraz ze swoim tatą synowie Daniela. Zaczął się szał na mieniące sięstylizacje. W 1956 roku wnuk Daniela Swarovskiegoprzygotował, specjalnie dla domu mody Dior, nowy sposóbprodukowania kryształów Swarovskiego - Aurora Borealis (zobacz więcej).Kryształy błyszczały kolorami tęczy.Dalszym istotnym momentem dla firmy był rok 1977, w którym za sprawą klanu Swarovskich na rynku pojawiła się sztuczna cyrkonia. Była to doskonała imitacja diamentów, niemniej jednak oczywiście o dużo tańsza. W świecie jubilerskim zawrzało.

Do dziś korporacja Swarovski pozostaje we władaniu rodu liczącej ponad 150 ludzi. Nazywa się ich królami kryształów. Korporacja nadal przynosi gigantyczne dochody gotówki, dzięki czemu Swarovscy opływają w luksusach,nieustanniepojawiają się w dużej ilości czasopismach modowych i są bywalcami różnego rodzaju imprez. Ta popularna na całym świecie marka nadal utrzymuje własną pozycję potentata jeśli chodzi o kryształy Swarovskiego i nie tylko.